- Rozciąganie, czyli stretching w tańcu jest równie ważne jak sama technika.
- Najważniejsza jest systematyczność
- Przed treningiem należy zastosować rozciąganie dynamiczne (wymachy, grand battement, energiczne skłony) – jego celem jest rozgrzanie i pobudzenie mięśni do pracy.
- Po treningu należy zastosować statyczne rozciąganie (sznurki, szpagaty) – pozycje przytrzymywane dłuższy czas i wykonywane na ciepłych rozluźnionych mięśniach.
- Napięte ciało nigdy się nie rozciągnie, przeczy temu fizjologia.
- Kieruj oddech na bolące rozciągające się miejsce – uwaga skupiona na oddychaniu obniża poczucie bólu oraz dotlenia mięsień.
- Warto wypróbować techniki Gyrokinesis, jogi czy pilatesu
- Najbardziej efektywne jest rozciąganie co drugi dzień (możliwe jest codzienne jeśli nie jest do granic możliwości i nie powoduje ciągłych „zakwasów”)
- Rozciągnięcie należy pielęgnować i rozwijać – inaczej mięśnie się „kurczą”
Uczucie towarzyszące rozciąganiu, to coś na pograniczu przyjemności i lekkiego napięcia, ale nie mocnego bólu. Wszystko z szacunkiem do ciała.